Oto kolejna koszula z żabotem do kolekcji. Wynalazła ją Marika w jakimś niepozornym SH na Podgórzu. Rozmiar oczywiście kosmicznie duży, ale to nic nie szkodzi. Wystarczy podwinąć rękawy, spiąć paskiem w talii i wszystko gra. Z moich sklepowych obserwacji wynika, że duże żaboty nie są (jeszcze?) bardzo popularne. W nowych kolekcjach spotkać możemy jedynie malutkie, delikatne żabociki. Zobaczymy jak to będzie w kolekcjach wiosna-lato 2009…
Translation: This is my new ruffled shirt. Marika found it in a tiny secondhand shop in Cracow. It is too big but oversized clothes are my favourite ones. Shirts with big ruffle are not so popular yet. Maybe we will see them in next spring/summer season…
fot. Me
shirt – SH
hat – H&M
zaboty – modne czy nie, mmmmm… uwielbiam:), juz sie nie moge doczekac bluzki na tobie, jestem ciekawa z czym polaczysz taki nietypowy odcien rozu;)
I love it! What a great color! :o)
oh! lovelyyy :)!
Ooo a tu się nie zgodzę. W samej Zarze widziałam kilka różnych modeli koszul z konkretnymi żabotami. Nawet jedną kupiłam:)
very nice pink coloured ruffle shirt! i really love it 🙂 i have a few ruffled shirts 🙂
Ja kiedyś widziałam w SH bluzkę z żabotem coś między kobalt-róż 😉 Niestety za mała 🙁
pamiętam jak w podstawówce nosiłam białą bluzke z żabotem 🙂 jedna dzieczyna taką kupiła, jescze miała rozszerzane rękawy a potem wszystkie chciałyśmy taka bluzke mieć 🙂
Śliczny kolor!
piękna.
cudna fotografia ;p
masz szczęście, ja mam taką figurę, że w za dużej koszuli (nawet jeśli spiętej paskiem) wyglądam na przeogromną. zazdroszczę Ci 🙂
Very beautiful!
<3
Mila.
that’s really nice!! hope you’ll show us how it looks on u soon!
LOVE ruffles, especially on blouses. I’m sure they will make it big soon 🙂
bardzo podoba mi się ta bluzka, jej odcień też niczego sobie – ciekawe, z czym ją skomponujesz!
żaboty niby są modne, ale faktycznie w sklepach mało.
Beautiful shirt, I love delicate ruffles! 🙂 And aw, I wouldn’t worry about whether ruffles are popular or not, it’s so much more hip to wear something that’s not popular, at least yet, then you get to be a trendsetter instead of a trendfollower! 🙂
xoxo,
S-C
uwielbiam tą Twoją białą koszulę z żabotem, ta ma fajny, subtelny kolor.
wszędzie szukam takiej koszuli z takim żabotem, ale nigdzie nie mogę znaleźć. w “zwykłych” sklepach żaboty takie jakby sprasowane harmonijki, a w SH koło mnie brak. ; (
och, będę płakać, ale nie spocznę i szukam dalej. :)))
Pozdrawiam, aguti. 🙂
That shirt is very nice. It would be lovely to see you wear it! I also like the hat a lot 🙂
Piękna koszula w pięknym kolorze świetnie wygląda z tym kapeluszem.
OH MY GOSH NOW I WANT A RUFFLED SHIRT!
piekna koszula,ja kiedys znalazlam biala,rowniez z zabotem,ale przyczepianym na guziczki:),miala wspaniale bufiaste dlugie rekawy,ale rozmiar jej wynosi 46,mimo wszystko jest cudowna,do paska nigdy nie nosilam,ale lubie pokazywac jej rekawy,dlatego reszte koszyli spinalam sobie na tyl,i wygladalo to fantastycznie.Bardzo lubie twojego bloga niedlugo zapraszam na moja strone:)pozdrawiam
Sarsoon
I love your little blog, discovered it today. Your style is also very inspiring! Nice post.
Love the pink color one the shirt <3
xoxo
Jestes chyba najbardziej oryginalna wsrod polskich szfiarek… 🙂
Wow the shirt is extremely perfect!:)
hey just came across your blog lovin it
those shirts are beautiful!
keep up the motivation
Love that blouse or dress?
zazdroszczę:) ja wciąż poszukuję bluzki z żabotem albo z kokardą, wiązaniem i jak dotąd ani jednej nie znalazłam…
the blouse is beautiful, I like this shade of pink
W Podgórzu
🙂