Do tej pory noszenie skarpetek do sandałów uważałam za jeden z największych “grzechów” modowych. Oczywiście nie mogło się stać inaczej: zmieniłam zdanie. Za sprawą tej dziewczyny, której blog i styl jest dla mnie ostatnio bardzo inspirujący. Ta stylizacja chodzi mi po głowie już od dłuższego czasu. Z dnia na dzień przekonuje się do kupna długiej hippie spódnicy albo sukienki, którą połączyłabym z oversize’ową górą. Oprócz tego chciałam bardzo podziękować Monice z Vintage Hunters za ten cudny, uniwersalny i pasujący do wszystkiego t-shirt “Krata”, który dała mi w prezencie przy okazji niedawnej wizyty w Warszawie.
Translation: I used to hate wearing sandals with socks. But now thanks to Gala I change my mind. Her style and blog are very inspiring for me. Also, I want to thank Monika from Vintage Hunters, who gave me this beautiful t-shirt during my last visit in Warsaw.



fot. Marika
floral kimono – vintage
skirt – H&M Trend
bag – Echo
sandals – Zara
skirt – H&M Trend
bag – Echo
sandals – Zara
bosko!
piękne zdjęcia, bardzo fajne kimono i prezent od Vintage Hunters wywołują u mnie falę zazdrości! ale do skarpetek jakoś (jeszcze!) nie mogę się przekonać, choć niektóre stylizacje z nimi naprawdę mi się podobają.
absolutna rewelacja.
a od czasu pamiętnej wróżkowej kolekcji Prady, uwielbiam skarpety i rajstopy z obuwiem wszelkiego rodzaju.
Cudo, po prostu cudo.
też tak noszę skarpetki, ale cięzko je dobra.. tzn materiał;) Świetnie wyglądasz i coraz bardziej lubię Twój blog, bo przestałaś iśc za trendami, a sama stajesz sie trendem.
ja skarpety do sandałów pokochałam za sprawą teen vogue, nigdzie to nie wygląda tak fantastycznie jak w ich sesjach.
wprowdzeniu tego w życie przeszkodził mi tylko jeden szkopuł – brak sandałów :}
kimono super, lubie ostatnio flowery prints
jedyne co nie za bardzo przypadło mi do gustu to ta torba – może dlatego ze za duzo jest takich na ulicach.
+ świetny tshirt!
super! bardzo chic i bardzo nonszalancki szyk, kimono świetne, oryginalnie i jakoś trendy za razem.
Wszystko świetnie! Ale nie te skarpety. Żeby chociaż były szare…
Mnie się podobają bardziej szare skarpety ale tutaj inaczej się nie dało ze względu na kolor butów.
Świetna stylizacja, zresztą jak każda inna Twoja, uwielbiam tego bloga!
ależ mi się podoba, zupełnie niespodziewanie :))
no i kimono fantastyczne
Widząc, że u Ciebie nowy post – wchodzę i myślę sobie co ta Ala nowego znów wykombinowała. I za każdym razem robię wielkie: “łaaa” !
Ps. teraz też 😉
Pierwsze zdjęcie jest świetne. I kocham Twoją torbę! Jest rewelacyjna.
ja nadal zostanę w fazie postrzegania tego jak grzechu. u innych mnie to nie razi, ale sama nie planuję nosić skarpetek do sandałów. ej Alice, a czemu nie nosisz w ogóle tych drugich?
Oczywiście jak zawsze każda rzecz z osobna jest wspaniała. Cieszę się, że przekonałaś się do skarpetek. Torba świetna, że już o kimonie nie wspomnę. Mnie osobiście aż korci, by go czymś ścisnąć w pasie.
Wracając do kimona, bardzo spodobała mi się jedna ze stylizacji na Carrie (klik). To kolorowe wdzianko częściowo przypomina Twój łup, jak widać fajnie je się ze spodniami, tyle że przy przeciętnym wzroście trochę trzeba uważać.
Lubię tu do Ciebie zaglądać, zawsze wykombinujesz coś oryginalnego, ale jakoś nie mogę się przekonac do takiego noszenia skarpet, ale podoba mi się!
cos jest drażniacego w tej sylizacji.nie moge sie przekonać. na pewno nie zawiniły tu skarpetki , bo noszone w ten sposób za pewien czas będą HITem, połączenie t-shirtu z TĄ spodnicą jest rewelacyjne- więc moje zdecywona NIEEEEEEE dla tego kimona.
pozdrawiam Cię!
krata wymiata.
ej fazka, fazka kimono i ze skarpetami sprawa, choć spuściłabym je troszkę, zamiast tak naciągać, chyba, że to efekt wizualny taki, tylko na zdjęciu
i pytanie mam, koleżanko droga, szykuję się na te sandały (mam nadzieję, że dorwę gdzieś jeszcze), więc powiedz mi proszę, wygodne? ciężkie? wszelkie spostrzeżenia bardzo mile widziane, ściskam!
Cudowna, klimatyczna stylizacja!
a gdzie te zdjęcia zostały zrobione?
O mamo.. masakra!
Czemu praktycznie nigdy nie patrzysz w obiektyw?
Wspaniałe zestawienie!
Widzę, że nadchodzi nowa moda. Ostatnio we Wrocławiu dość często widuję dziewczyny w sandałkach i różnokolorowych skarpetkach.Wygląda to świetnie.
cudowne buty,przewspaniale wyglądają z tymi skarpetami 🙂
jest rewelacyjnie, niebanalnie, a co najważniejsze ten strój jest totalnie “TWÓJ”.
Jeśli chodzi o skarpetki, od dawna podoba mi się ten trend, ale trzeba mieć to tego bardzo szczupłe nogi–> takie jak twoje:)
jest rewelacyjnie, niebanalnie, a co najważniejsze ten strój jest totalnie “TWÓJ”.
Jeśli chodzi o skarpetki, od dawna podoba mi się ten trend, ale trzeba mieć to tego bardzo szczupłe nogi–> takie jak twoje:)
Piękne kimono.
Perfekcyjnie.
Jestem na tak. Chociaż sama skarpet nie włożę 😀 Co innego rajstopy do sandałów, co kiedyś było dla mnie nie do pomyślenia.. Więc być może kiedyś też do skarpet się przekonam ;D
rewelacyjne to kimono!:)
niesamowite 🙂 wyglądasz w tym bosko!
bardzo fajne to kimono, a skarpetki czasami wyglądają fajnie z sandałami, ale chyba wolałabym jakieś jaśniejsze, a nie czarne 😉
aa cudowne kimono!
i cudowne tło, kocham te kamienice
genialne!
totalnie mnie urzekło … Alice znowu rzucasz na kolana:) świetna stylizacja, cudowna kolorystyka – piękne! I bardzo dobrze, że przekonałaś się do tych skarpetek – takie nogi trzeba podkreślać.
Yağmur.
Co do skarpetek to kolejny raz się potwierdza, aby nigdy nie mówić nigdy. 🙂
That kimono makes the perfect jacket! i love the print!
the skirt is awesome and the kimono is AMAZING…very nice!
uuuuuuu jakie slodkie sandalki:)ogolnie super wygladasz:)
kimono genialne. ale do skarpet nie jestem przekonana 🙂
witam po dluzszej przerwie!
pierwsze zdjecie jest niesamowite. nogi, wyraz twarzy, wlosy, ta lekko uniesiona broda. genijalne.
gdyby tylko nie te skarpety 😛
great outfit. i really love that kimono jacket, teh colour is divine.
and yes, i used to be iffy with socks and sandals too, but gala just makes them so chic:)
PIERWSZE VINTAGE POSZUKIWANIA ZAKONCZONE!
ZAPRASZAMY NA ZAKUPY 🙂
Masz świetny blog i świetne zdjęcia ,ale ta stylizacja mnie nie przekonuje, skarpetom mowie nie;) no i masz za blade nogi do takich stylizacji mimo to świetny blog!pozdrawiam
adorable pictures, cute outfit
jak zwykle mi się podoba, jak zwykle jestem zaskoczona i jak zwykle zazdroszczę 🙂 co do skarpetek do sandałów – też mi się bardzo podobają, ale ktoś już wyżej napisał – trzeba mieć szczupłe nogi, a jeśli nie szczupłe, to zgrabne. Moje niestety odpadają 🙁
I love your skirt and kimono! I don’t think I’ve quite fallen in love with the sandals/socks trend yet.
skarpetki to zdecydowanie strzał w dziesiątkę.
epic jacket!
to die for
xx
the crumpet girls
http://crumpetsandt.blogspot.com
i love your kimono =)
Looking gorgeous as ever, babe!! I love this kimono.
That jacket is magnificent.
Niiiiice 🙂
Halszka: nosze, nosze.
Wenden: mam do tego kimona taką przepaske do związywania w talii. W tym przypadku chciałam pokazać co mam pod spodem.
superfrajer: sandały są naprawde wygodne i baardzo lekkie. Lubie je zakładać. I na gołe stopy i na skarpetki albo rajstopy. Jak je kupowałam, myślałam, że się szybko rozwalą, bo są bardzo liche. Ale jak narazie nic sie nie dzieje. All in all: polecam!:)
Anonimowy: zdjęcia robiłyśmy niedaleko Collegium Novum.
Anonimowy: bo nie lubie.
ragandbones: Ty konserwatysto! 😛
Anonimowy: eee, bladość jest teraz w modzie 😉
co to w ogóle za głupie pytania o patrzenie w obiektyw i jeszcze durniejsze uwagi o bladych nogach?
poza tym, damy się nie opalają, opalają się pracujący w polu, stara prawda;)
Love the tee, it’s amazing 🙂
love the skirt!! and in the last picture the red hair is amazing!soo beautiful! love it!
No to niezle, bo ten t-shirt kosztuje 90 zlociszow na vitage-hunters. Ostrze sobie na niego pazurki ale dopiero jak go przecenia 😛 Zazdroszcze
fatalne te skarpety, może stopki byłyby lepsze :/
przecudowne stylizacje 😉
skarpetki z butami wyglądają świetnie i kimono jest cudowne.
that floral kimono is soooo perfect! looks gorgeous on you with the whole oufit!
i love the colors and details. great outfit!
Great outfit. I love the floral kimono!!
You look great!
I love you tshirt and your kimono 🙂
the zara shoes are lovely!
Co do moich conversów to kupiłam je w sklepie diverse za 179 zł, to chyba normalna cena. Chociaż jak byłam w planecie sport to kosztowały te same 120 zł jednaka nie było mojego rozmiaru. Alice zakup conversów to świetny wybór 😉
Great outfit! You do socks and sandals very well!
Please click here to visit me at Vintage Tea!
x
świetna stylizacja, świetnie dobrane rzeczy ;))
oh my god , your style is SO amazin . never seen somethin like that !
Skarpetek nie rozumiem… czarne skarpetki dotychczas byly najstraszniejsza domena facetów- w jaki sposob trafily na blogi o modzie…? I co wazniejsze- dlaczego??? Widzialam je u Betty i nie moglam ich przezyc i teraz tez nie moge. Niestety determinuja cała stylizacje- Podkreslam jednak ze jest to moje subiektywne wrazenie.
wERONIKA
that sweater is the prettiest! and you wore it with such grace, amazing.
Wrazaenie zawsze jest subiektywne
the socks and sandals thing is actually working amazingly. :]]]
mad love
xoxo
whitneyhollingotn
your blog is amazing!! love love love the outfit!
Very pretty colors! I love your sandals! xxoxoxo
Kimono wpadło mi w oko już w Warszawie, szczególnie ta broszka.
Co do skarpet, to w zasadzie jestem za, ale tutaj widziałabym chyba trochę jaśniejsze i dłuższe, żeby można je było tak lekko “poburzyć” (brakuje mi słowa – no, tak zsunąć w dół i zrobić “harmonijkę”).
COOL
I love it!
ehh…po prostu jesteś idealna!
amazing style! love it!
I love the touch of color from the kimono, your outfit is perfect ! the Zara shoes with socks are gorgeous 🙂
wow!
to kimono jest genialne!
NOWOŚCI W NASZYM SKLEPIKU
ZAPRASZAMY:-)
http://ikf.com.pl/ciuchy/item190832.htm
cuudowna torebka!! taka słodka ;).
Lovely outfit! I love that kimono!
so stylish and personal!
Omg how i adore that jacket
XX
Vi from Cali
oh gorgeous!
genialnie,floral kimono chyba jest najlepszym z ubrań jakie widziałam na Twoim blogu,love it 😉
pozdrawiam
Anonim 😉
I have that skirt! Isnt it the best?!
jestem gorąco za skarpetami do sandałów!:D
Zawsze mam ten dylemat: czy włożyć skarpetki do sandałów! Zazdroszczę Ci, że nie masz takich problemów. A całość? Po prostu BOSKO!!!
lovely style, if you’re ever in chicago drop a line!
http://www.eelanblog.blogspot.com
LOVE THIS!!!!!
xoxo
I really love that skirt! Great outfit x Sushi
is the skirt studded? cuz it’s fierce and I love it!
this outfit is flawless…love the kimono
i wish i could do the socks with heels..so cute!
-cma
check out my blog @
cosmicaroline.blogspot.com
Przeuwielbiam tę kurtkę. To jest moje ‘must have’ nr. 1 ! :))